Drożdżowe rogaliczki z dzieciństwa

   Zawsze chętnie wraca się do miłych wspomnień, zwłaszcza do tych z najmłodszych lat. A jak wspomnienia te dotyczą smaków dzieciństwa... to już naprawdę robi się baaardzooo miło. ;)

   Jednym z takich moich wspomnień są drożdżowe rogaliczki mojej babci nadziewane owocową marmoladą. Zapach, jaki unosił się w domu był nie do opisania! Szczęście wielkie, że moja babcia do dziś piecze te wyborne rogaliczki. Tym razem postanowiłyśmy upiec je razem, odświeżyłyśmy przepis i dziś dzielimy się nim z Wami!

   Kiedyś wypiekami zajmowały się nasze babcie, dzisiaj pieczenie staję się coraz bardziej popularne wśród młodych osób i choć można znaleźć wiele wymyślnych przepisów oraz żyjemy w czasach, gdzie wszystkie produkty są dostępne, warto pamiętać o tych starych, niezawodnych przepisach.

Składniki:

Rozczyn: *

• 1/2 kostki drożdży
• 1.5 łyżki cukru
• 2 łyżki mąki
• 2.5 łyżki mleka

Ciasto:

• 0.5 kg mąki pszennej
• 250 g margaryny
• 2 jajka
• 3.5 łyżki cukru
• 1 łyżka cukru waniliowego
• ok. pół standardowej szklanki mleka
• marmolada owocowa **
• cukier puder do posypania

* rozczyn robimy na oko, gęstość regulujemy mąką lub mlekiem, w zależności od konsystencji.

** marmolada powinna być twarda i zbita. Zbyt rzadka marmolada lub dżem nie nadadzą się, gdyż wypłyną z ciasta podczas pieczenia. Można dodać kawałek jabłka lub kostkę czekolady zamiast marmolady.

Przygotowanie:

1. Zaczynamy od rozczynu. W mniejszym naczyniu umieszczamy drożdże, cukier, mąkę i mleko. Mieszamy wszystkie składniki do uzyskania... jak to moja babcia mówi "gęstej papki", czyli dosyć gęstej masy. Mieszając łyżką, rozbijamy grudki do uzyskania gładkiej konsystencji. Następnie odstawiamy naczynie z rozczynem w ciepłym miejscu na ok. 45 min. W tym czasie nie dotykamy naczynia!

2. Przechodzimy do ciasta. Na stolnicy umieszczamy mąkę, a następnie margarynę, którą kroimy na kawałeczki. Dodajemy 2 jajka i siekamy nożem tak długo, aż mąka z margaryną wchłoną jajka. Dodajemy gotowy rozczyn (po tych 45 min.) do ciasta i ponownie siekamy nożem zgrubnie. Następnie do ciasta dodajemy cukier, cukier waniliowy oraz partiami mleko (nie od razu całą zawartość szklanki), mieszając z ciastem po każdym dodaniu tak, aby mąka ładnie je wchłonęła.*
Zagnieść dobrze ciasto i uformować na kształt kuli. Odstawiamy na bok stolnicy na ok. 60 min.

* Uwaga! Mała rada: lepiej dodać mniej mleka, niż za dużo! W razie "przedawkowania" mlekiem, można podsypać mąką.

3. Nagrzać piekarnik do temp. 180 stopni. Odrywamy od ciasta mniejszy kawałek i wałkujemy go na kształt koła. Następnie tniemy je na kształt kawałków pizzy. Wygląda to mniej więcej tak:

Bierzemy taki pojedynczy trójkątny kawałek i nadziewamy łyżeczką marmolady, a następnie formujemy rogaliczka.* I tak robimy, aż do zużycia całego ciasta.

* Rogaliczki zawijamy zaczynając od podstawy trójkąta!

4. Rogaliczki wykładamy na blaszkę pokrytą papierem do pieczenia, zachowując między nimi odstęp. Rogaliczki rosną w trakcie pieczenia! Pieczemy w nagrzanym piekarniku ok. 13-14 min., do czasu aż rogaliczki będą równomiernie, dobrze zarumienione.

Gdy rogaliczki wystygną, posypujemy je cukrem pudrem. I wtedy można jeść ze smakiem do kawy czy herbaty. Pyyyycha!

Smacznego!

mika.